31 maja 2013

Nietypowy karnisz

Przeglądając któryś z numerów "Mojego mieszkania" jakieś dwa lata temu zachwyciłąm się mieszkaniem, w którym wiele rzeczy mi się podobało, ale gdzieś w pamięci utkwił pomysł zawieszenia grubego sznura zamiast karnisza. Na tyle miałam to w pamięci, że teraz, kiedy urządzam nowe mieszkanie przypomniałam sobie o tym i z pomocą Krzysia,mojego małżonka, zrealizowaliśmy go. Oto efekt :




również na tarasie przybyło nieco kwiatków i prezentują się wspaniale, chociaż pogoda nas nie rozpieszcza i kwiatuszki wolałyby nieco więcej ciepełka...no ale cóż .



Podczas przeprowadzki nie obyło się bez stłuczek....na szczęście mała część mojego ulubionego, zbieranego latami serwisu doznała uszczerbku, ale wymyśliłam, że wykorzystam części, które zostały w kompozycji kwiatowej....







21 maja 2013

Zmiany, zmiany, zmiany...

Po długiej przerwie wracam do pisania i tworzenia rzeczy, które sprawiają przyjemność.W tej chwili dotyczy to głównie urządzania nowego mieszkania. Wielkie zmiany w moim życiu...powrót do zdrowia po ciężkiej chorobie, przeprowadzka do Bawarii, wyjazd do córki i zięcia w USA...rok obfitujący w różne ekscytujące i ciekawe wydarzenia .Cały czas jesteśmy z moim małżonkiem w trakcie urządzania nowego "gniazdka" w pięknej Bawarii. Sprawia nam to ogromną frajdę i przyjemność...wiele jeszcze do zrobienia, ale już mieszkamy i możemy wolne chwile wykorzystać na zwiedzanie okolic.Wszędzie wokoło piękne krajobrazy, śliczne miasteczka i sielskie wioseczki...można nacieszyć oko :-)

A oto kilka migawek z Augsburga









a tak wygląda nasze bawarskie mieszkanko :



 mój ulubiony kącik kuchenny



stare okno w nowej roli...



 widok z antresoli



szczególnie jestem zadowolona z nowego biurka komputerowego, które powstało ze starej maszyny do szycia...jest wygodne i klimatyczne


na tarasie jeszcze brakuje wielu kwiatków, ale kącik kawowy (lub piwny)  już czekają na gości :-)



Cieplutko i serdecznie pozdrawiam moich "blogowych" gości :-)
EWA